Sesja narzeczeńska – uwielbiam! Możemy się wtedy poznać bliżej. Możecie się zaprzyjaźnić nie tylko ze mną, ale przede wszystkim z aparatem 🙂
A kiedy możemy nagrać przy tym jeszcze romantyczny film, to moje serce kipi z radości <3
Na rezultaty takiego filmu musicie jeszcze poczekać, a póki co, wrzucam Wam zdjęcia Oli i Piotra 🙂